-Heeej! Regaaaał! Haloo!- Ela biegnie w stronę przechadzającej się przyjaciółki. -O! Ela! -Cześć, Regał!- dyszy ze zmęczenia. -Hejka! Co u ciebie? -Przyszłam do stajni, chciałam trochę potrenować z moim Echoflower'em. Hmm... Może chciałabyś ze mną trochę rozruszać stawy w nogach naszych koni? -Z chęcią- Regał odpowiedziała z entuzjazmem i razem ruszyły w stronę stajni. Wzięły potrzebne rzeczy: ogłowie, czaprak, siodło oraz inne do oporządzania koni i przygotowania się do jazdy. Już po chwili były gotowe zmierzyć się z wyścigami przygotowanymi przez różne znajome osoby. Kręte, z przeszkodami... Slalomy, cross, ujeżdżenie. I wiele, wiele innych interesujących wyścigów! Dosiadły swoich czworokopytnych podopiecznych i popędziły do celu. Cześć! Na pewno już wywnioskowaliście (po krótkiej historyjce na samym początku), że będziemy trenować konie. I się nie mylicie. Ostatnio dość poważnie zaczęłyśmy trenować naszych pikselowych podopiecznych, aby nie mieć zal...